,,Woda - taka cicha,
Jak sen...
Wiatr - lekuchno wzdycha,
Jak sen...
Łódka - tak ucieka,
Jak sen...
Myśl - taka daleka,
Jak sen..."
Maria Konopnicka
Kierując się na północny brzeg Balatonu dotarliśmy do uroczego miasteczka Tihany znajdującego się na półwyspie o tej samej nazwie. Wąskimi uliczkami wzdłuż straganów, wokół których unosił się zapach lawendy i papryki, a wzrok przyciągała kolorowa ceramika i delikatna koronka doszliśmy do opactwa benedyktyńskiego - najważniejszego zabytku górującego nad półwyspem. Opactwo założone w 1055 przez Andrzeja I, przebudowane w stylu barokowym w XVIII w. funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Z terenu, na którym ostatnią noc na ojczystej ziemi przed udaniem się na wygnanie spędził ostatni król Węgier Karol IV, naszym oczom ukazał się jeden z najbardziej wyjątkowych widoków na Balatonie. I nie dziwi nas, że jego zdumiewające piękno oraz walory historyczne i przyrodniczo - kulturowe miasteczka co roku do Tihany zwabiają licznych turystów. Kto wybiera się nad Balaton powinien poznać "perłę Balatonu".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz