sobota, 30 września 2017

PROŚBA O WYSPY SZCZĘŚLIWE





"A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością."


Konstanty Ildefons Gałczyński









środa, 20 września 2017

TIHANY - PERŁA BALATONU




,,Woda - taka cicha, 
Jak sen... 
Wiatr - lekuchno wzdycha, 
Jak sen... 
Łódka - tak ucieka, 
Jak sen... 
Myśl - taka daleka, 
Jak sen..."
                    Maria Konopnicka


       Kierując się na północny brzeg Balatonu dotarliśmy do uroczego miasteczka Tihany znajdującego się na półwyspie o tej samej nazwie. Wąskimi uliczkami wzdłuż straganów, wokół których unosił się zapach lawendy i papryki, a wzrok przyciągała kolorowa ceramika i delikatna koronka doszliśmy do opactwa benedyktyńskiego - najważniejszego zabytku górującego nad półwyspem. Opactwo założone w 1055 przez Andrzeja I, przebudowane w stylu barokowym w XVIII w. funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Z terenu, na którym ostatnią noc na ojczystej ziemi przed udaniem się na wygnanie spędził ostatni król Węgier Karol IV, naszym oczom ukazał się jeden z najbardziej wyjątkowych widoków na Balatonie. I nie dziwi nas, że jego zdumiewające piękno oraz walory historyczne i przyrodniczo - kulturowe miasteczka co roku do Tihany zwabiają licznych turystów. Kto wybiera się nad Balaton powinien poznać "perłę Balatonu".

















niedziela, 17 września 2017

BALATON - "WĘGIERSKIE MORZE"


,,Jezioro: szyba w iskier tysiące rozbita,
  Pąk nenufaru: gładko sczesana najada,
  I wysoko nad wodą krążąca rybitwa..."

                                    Maria Pawlikowska - Jasnorzewska


           I wyruszyliśmy na wyczekiwane wakacje. Tym razem wybraliśmy kierunek Węgry, a dokładnie Balaton – największe jezioro Węgier i zarazem Europy Środkowej, położone w południowo-zachodnich Węgrzech, na Nizinie Panońskiej, u południowych podnóży Lasu Bakońskiego, około 80 km od Budapesztu. By objechać Jezioro w całości trzeba pokonać 195 km. Głębokość Jeziora sięga zaledwie 3,5 m. Jest to zaletą, ponieważ woda szybko się nagrzewa i od maja do października jest ciepła. Balaton jest dla Węgrów powodem do narodowej dumy, ich "wewnętrznym morzem", "węgierską Toskanią" albo "błękitną riwierą". Nazw jest mnóstwo - każda podkreśla bardziej stosunek Węgrów do jeziora niż rzeczywisty charakter tego miejsca. Balaton słynie z niezwykle ciepłego klimatu, temperatura w sezonie nie spada poniżej 25 stopni. My wybraliśmy się nad jezioro we wrześniu i odczuliśmy ciepły klimat tego miejsca, co dało nam możliwość skorzystania z kąpieli w szmaragdowej wodzie jeziora. Usytuowaliśmy się w jednym z najsłynniejszym nadbalotońskich kurortów czyli Siofoku. Nazwa Siofok wzięła się od rzeki sio, która w tym miejscu wpada do Balatonu. Siófok znaczy mniej więcej śluza na Sió. Ciągnące się wzdłuż 17 kilometrowego brzegu plaże przyciągają licznych turystów, z tego powodu miasto często jest określane jako letnia stolica Węgier.















sobota, 16 września 2017

W LESIE

"...Szmaragdem słońce błyska
Na ciemnej drzew zieleni,
Lub przez konary rzuca
Ognistych pęk promieni.

Po niebie i po lesie,
Po łąk zielonym łanie,
Przejrzyste, zwiewne idzie
Błękitne zadumanie."


                                                                               Kazimierz Przerwa - Tetmajer